Zaczekajmy
Przyjechały z bajki sanie.
Zima z mrozem wsiada na nie.
Białe sanie, czwórka koni,
pieśń janczarów cudnie dzwoni.
Suknia na niej długa, biała,
lśni od szronu srebrem cała.
Mróz szarmancki jak pan młody,
zimę zabrać chce na gody.
Sam maluje dla niej kwiaty,
bukiet piękny i bogaty.
Potem dalej snuje plany,
zakochany,roześmiany.
Bal na tafli, na jeziorze,
wiatr melodie zagrać może.
Snieżynki wśród gości wielu,
będą tańczyć na weselu.
Zima prosi go bez złości.
Nie zapraszaj jeszcze gości.
Serce z lodu mam i duszę.
Czym tak szybko go rozkruszę?
Ciągle jesteś bardzo młody,
wiosna w sercu stopi lody.
Latem wszystko się odmieni,
zaczekajmy do jesieni.
Komentarze (29)
No i dzięki pięknym słowom zima z mrozem może być
cudowna -pozdrawiam!
Jak ładnie! Gdy mróz trzyma, lepiej się zastanowić.
Może puścić i wszystko spłynie.
Śliczny bajeczkowo czarujący wiersz pięknie napisany.
fajnie mróz i zima hm ale ten nasz dziadek mróz młody?
pozdrawiam
Wspaniała bajka o miłości zimy z mrozem, oby tylko
przetrwała ciepło lata:)))
Piękny opis pór roku... Wiersz czyuta się płynnie...
Śliczna bajka, i aby do wiosny:)
Aneczko ojjjjjjj Aneczko śliczna ta Twoja bajeczka
poruszyłaś sferę marzeń mhmmmmm człowiek zatracił się
w pragnieniach za tą zimą za tymi saniami
...Pozdrawiam serdecznie jak zawsze z uśmiechem:)
Piękny opis zimy ujęty w wierszu pozwala nam na różne
skojarzenia,a gdzie tu jeszcze do lata..powodzenia
i czekali długie lata zima plącze gdy mroź wraca
plus
co prawda,to prawda-"co nagle to po diable"
Fajna ta para - zimą pasuja - w pozostałych porach
roku ...chyba za soba tęsknia... usmiechnęłam się.
Piekny obraz nam stworzyles tym orginalnym pomyslem i
wykonaniem.Duzy +
Ślicznie wymalowana bajka,konie śnieg mróz,ja to
widzę:)
Czytając go czułam się jak w krainie baśni naprawdę
bajkowy, uroczy.