W zadumie
Dedykuję samotnikom...
spaceruję między mogiłami
wpatrzona w płomienie zniczy
zastanawiam się
nad prozą życia
i sensem istnienia
w ciszy
pojawiasz się
jak Anioł Stróż
kiedy wątpię
podajesz ciepłe ręce
i okrywasz płaszczem otuchy
stojąc u twego boku
na granicy dwóch światów
nie boję się
Pozdrawiam serdecznie:)
autor
lucuś50+
Dodano: 2013-11-02 09:57:34
Ten wiersz przeczytano 4282 razy
Oddanych głosów: 50
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (79)
W tych dłoniach cały sens istnienia..
Pozdrawiam Lucuś:)
pięknie: pozdrawiam
Ciekawa cmentarna refleksja.
Pozdrawiam, Lucuś
bez słów
Bardzo piękny głęboki wiersz. Pozdrawiam gorąco
Witaj Lucuś! piękna refleksja!
Pozdrawiam serdecznie:)
Tak myśląc nigdy nie jesteśmy samotni.
Piękny wiersz budzący nadzieję:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję pięknie ,pozdrawiam
Bolesławie! Czuję,że na stałe:)))
Przed chwileczką kliknąłem w moje drugie konto o
nazwie oola ,odzyskałem moje właściwe konto ,tylko nie
wiem jak na długo
Piękny wiersz bardzo mnie wzruszył.
Pozdrawiam serdecznie.
"stojąc u twego boku
na granicy dwóch światów
nie boję się"
Tak jest. Pozdrawiam ciepło.
Bolesławie! Proszę jeszcze raz zgłoś do Moderatora,
Jana!
Tak nie może być!!!
Ja też zapytam jego o Ciebie???
Nie rezygnuj!
Pozdrawiam Ciebie serdecznie:)
Bardzo porusza Twój spacer w zadumie.Pozdrawiam
Dzisiaj u mnie niebo rosi łzami cmentarz...mało
ludzi...mnóstwo zniczy, oświetlających imiona tych,
którzy pozostają w naszych sercach i na zawsze, w
pamięci...
Pozdrawiam Was z ciepłym przesłaniem:)