Żagle
Ten nigdy nie zazna szalonej przygody,
co zgnuśniał w leniwych objęciach wygody
i woli wygniatać prześcieradła płachtę,
niż w deszczu na wietrze pełnić nocną
wachtę.
Woli leżeć w łóżku na dowolnym boku,
niż żeglować halsem na wpół wzdętym
foku,
woli na kolanach trzymać swego kota,
niż wiatr czuć na plecach rozwijając
grota.
Po co ma dostawać w łeb ciągle od bomu,
jeśli może bąki zbijać w swoim domu,
po co skórę dłoni ciągnąc szoty
zdzierać,
jeśli może w chipsach palcami
przebierać.
Jeśli ktoś tak myśli, to już jest
stracony,
to nie żaden facet, lecz pantofel żony
i już nie zachwyci się błękitem nieba,
nie doceni smaku kieliszeczka chleba.
Nocą gwiazd nie dotknie tuż nad
horyzontem
i słońca nie ujrzy nad żagla trójkątem,
dłoni nie zanurzy w chłodnej wody toni,
nie pozna uczucia, gdy się falę goni.
Bo żagle to męska szalona przygoda,
żagle to też wolność i dzika swoboda,
to oddech głęboki z wydechem radości
i okruch przyjaźni i niezależności…

M.N.


Komentarze (23)
Fajny wiersz
Ważne, by nie gnuśnieć w domu. A czy to żagle, rower,
czy góry to sprawa chyba? drugorzędna.
Pozdrawiam :)
jest w żeglarstwie to coś...
+ Pozdrawiam
Niby człek jest niezależny,ale jednak od wiatru tak;a
pagaje mnie wkurzają.
Pozdro.
Ciekawy kawałek z życia... pozdrawiam :)
bardzo dobre przeslanie,
mozna jezdzic z kotem na rowerze:) odpoczac na kocu i
zeglowac w chmurach... :)
niech wicher w żagle dmie ahoj Pozdrawiam:))
Są i inne rzeczy męskie do robienia i niekoniecznie są
to żagle)Wiersz mi się podoba niemniej jednak wers"to
nie żaden facet lecz pantofel żony" będę traktował z
przymrużeniem oka:)
Pozdrawiam:)
bardzo ładny rytmiczny - pod żaglami piękna
przygoda zabrzmiało jak szanta -:-)
pozdrawiam:-)
Bardzo ładny reflekyjny wiersz:) Pozdrawiam
serdecznie:)
świetny, klimatyczny wiersz :) w drugim wersie aby
pozbyć się jednego przyimka "w" proponuję : co
zgnuśniał w leniwych objęciach wygody
Na lenia - dosłownie - poruszający utwór, chyba wiesz
o czym piszesz żeglarzu:)
Muszę się tylko sprostować - żagle to także przygoda
dla kobiet :)
A-hoj !
M.N
Nie jestem urażona,
tylko piszę, jak jest g woli ścisłości:)
Dobrej nocy życzę:)
Nie przeczę... ale ten wiersz cechuje męskie
spojrzenie. pozdrawiam wszystkie Żeglarki spełnione
oraz Panie urażone.
żagle to więcej jak przygoda
ich biel hołdem naszej odwagi
dla myśli co wieją na masztach
i tych co nigdy nie spłowiały
Pozdrawiam refleksyjnie