Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zagubiona...

Kiedyś przyjdzie na mnie czas


Biała tarcza oświetla nieśmiało moje oczy
Odbijają, łamią się kolory w tęczowych blaskach
Klejące nici snu wiążą dusze
W jedwabne kokony samotności
Jedna połówka księżycowej rozkoszy.
Zawieszane między planetami
Huśtawki osobowości
W otchłaniach snu kołyszę się sama...
Gonią mnie czarności zegary za dnia
Zataczają koła błędnych wyborów
Chwile niebieskości przygniecione wskazówkami.
Przekraczając ciemne wrota promieni
Zostawiam za ścianą całą szarość
Powietrze głuche i czyste
Orzeźwia rzeki marzeń
Nowe prądy wspaniałości
Woń białości krąży wokół płomiennych serc
Księżycowe troski skalane bezwonnością
I Twoje obrazy...
W jasności mauzoleum...
Ruchome postaci
Deszczowe słowa
Perłowe usta...
Moc zaklęta w głazach
Zapach ciał maluje bezwiedne dzieła...
Pył gwiazd, kurz ogarnia noc...
Gdy nadejdzie nów...
Da upust pragnieniom mroku...

Dla .....

autor

Aranel

Dodano: 2006-11-07 22:12:38
Ten wiersz przeczytano 462 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Biały Klimat Romantyczny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »