Zagubiona
O północy gdy księżyc po niebie
dryfuje,
w kominie słychać fletu diabelskiego
granie,
Biała Dama z portretu wychodzi powoli
odbicia szuka w blaskach kryształowych
luster.
Świece iskrzą w świecznikach pokrytych
patyną,
rozjaśniają czeluście korytarzy długich,
Dama biegnie szukając swojego lubego
co bezgranicznie kochał, darzył
czułościami.
Ukochany, gdzie jesteś, krzyk niemej
rozpaczy,
dociera do każdego kąta sal zamkowych,
ze ścian patrzą złowrogo, ci co
nonszalancją
zniszczony żar miłości całunem okryli.
Wszędzie szuka, zagląda, nie ma
jedynego,
może zamek opuścił, by ukoić serce,
po stracie apollińskiej, anielskiej
istoty
ach najdroższy, gdzie jesteś, echo nocą
niesie.
Nuty czyta fortepian w hebanowej sali,
zażółcone klawisze dźwiękami żonglują,
obok cień muślinowy o instrument wsparty
czeka, słuchając tonów miłości
zabranej.
Pianie kogutów świtem zagłusza muzykę,
gasną iskry w kominie, flet diabelski
milknie,
wszystko co było, pękło jak bańka
mydlana
na portret powróciła smutna Biała Dama.
Komentarze (76)
ładnie opowiedziane :-)
Tereso wyobraźni poetyckiej masz pełne garście,
tylko przenoś to na papier. Metaforyka cudowna
jakbym w tym zamku siedział i słuchał brzdąkania
klawiszy przykurzonego fortepianu.
Pozdrawiam Tereso.
Lubie takie horrory:)a jeszcze tak bajecznie opisane:)
Piękny, klimatyczny wiersz. Z przyjemnością zanurzyłam
się w tajemniczą atmosferę zamku....
Pozdrawiam cieplutko:-)
Już byłem ale przeczytałem raz jeszcze. Dobrej nocy.
Dziękuję za odwiedziny i komentarz Tereso :)
Lubię tajemnicze scenerie..malowniczy:)Pozdrawiam
serdecznie:)
piękna sceneria z Białą Damą owiana
skrawkiem tajemniczości -ładnie
pozdrawiam serdecznie :)
Pięknej niedzieli życzę Tobie Tereso. :)
Piękny wiersz o Białej Danie. Watro było tu zajrzeć i
to arcydzieło przeczytać. Pozdrawiam serdecznie.
Piękny obraz zagubionej Białej
Damy. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo ładny wiersz,mnie zachwycił.
Pozdrawiam bardzo serdecznie. Kiedy wolno mi będzie
przeczytać Twój następny wiersz Tereso? :)
Piękna legenda o Białej Damie ciągle żyje. Niezwykle
wiernie, odtworzyłaś ją w swoim uroczym wierszu.
Podziwiam i serdecznie pozdrawiam.
Piękna legenda o