Zagubiona dusza
Przy tej duszy żałość wzbiera bo jest ciężka jak...
Dusza mi się zabłąkała
więc jej szukam gdzieś w szufladzie
nie wiem co mam teraz zrobić
garderobę mam w nieładzie.
Pytam lubą gdzie jest dusza
ale ona tego nie wie
może diabli gdzieś ją wzięli
bo nie sądzę, że jest w niebie.
Moja miła - na to powiem
Ty nie żartuj, jeśli łaska
ja chcę spodnie wyprasować
gdzie jest dusza od żelazka?
autor
Helios
Dodano: 2009-08-02 00:14:34
Ten wiersz przeczytano 1140 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
udana farsa, a już myślałam, że jest z Tobą źle
Zaskakująca puenta, dobry, rytmiczny wiersz.
no i gdzie ta duszą do 'jasnej anielki' ?!
bardzo ładny i absolutnie wesoły wiersz +
;)
Swietna fraszka, nie mogeprzestac sie smiac, a niech
to diabli
Uśmiecham się niedzielnie.
dusza z humorem ,ale teraz już chyba nie ma takich
żelazek z duszą,miłe wspomnienia dawnych
czasów,uśmiech na twarzy wywołałaś ,
z żelazkiem na wesoło, inne prasowanie. pozdrawiam ;)
od razu mi lepiej,
choć nie lubię prasować :|
Wesoła farsa,fajnie napisana.Pozdrawiam.
Miło uśmiechem nowy dzień witać.
Na wesołą nutę wiersz napisałeś ,lubię grę słów,
brawo.
fajna Uśmiech wzbudziła Na tak!Pozdrawiam