Zakłamany uśmiech

Przywdziewam maskę z uśmiechem na twarzy
Niczym słońce na plaży, które Wam się marzy
Co się wydarzy w duszy to niektórych wali
Bo twierdzą, że chcę być jedynie na fali
Że jestem ze stali, a wszystko to gra i tyle
Dobrze Kochani – chcecie, to Wam życie umilę
Przez chwilę będą grał, zafunduję tani show
Zakłamanie na ekranie jak Russell Crowe
W Gladiatorze - stworzę postać optymisty
Obraz idealny – no po prostu jedwabisty
Taki jak Wy chcecie – dla Was go wykreuję
Chociaż w głębi tego w ogóle nie czuję
Nie pasuje mi bycie kimś kim nie jestem
Sztuczny uśmiech będzie dla mnie po prostu testem

autor

Dziadek Euzebiusz

Napisany: 2019-04-30 Dodano: 2019-04-30 16:30:40

Ten wiersz przeczytano 604 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Obyczaje

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie