zakochałam się
A.
***
zakochałam się w tobie
na wiosnę
tak przypadkiem
zupełnie niechcący
gdy na akacji
rudzik obudził nas świergotem
i zza chmur wyjrzało słońce
zakochałam się w tobie
gdy nade mną niebiesko się stało
gdy miedza tarniną zakwitła
w drobnych płatkach na biało
i nad wodą rozsiadły się kaczeńce
a
w mieście tramwaje wesoło kursują
autobusom machają na cztery ręce
teraz
zakochałam się w tobie
bo słowiki trele i maj...
© MaJa
Komentarze (12)
Z wielką przyjemnością,naprawdę ładnie.
Pozdrawiam.
Bardzo łany wiersz,
ale jakoś tramwaje mi doń nie pasują, przyroda z
miłością
ładniej się komponuje, msz.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ładnie. Tylko mbsz - czytam:
"w drobnych płatkach"
"teraz
zakochałam się w tobie
bo słowiki i maj"
Piękne zakochanie na wiosnę:)
ja też sie zakochałam..... uściski
Zakochać się wiosną - nietrudno.
Miłego wieczoru.
No i dobrze, że kochasz :)
Kiedy poczujesz wiosnę,
to i zakochać się prościej!
Pozdrawiam!
No i jak pięknie czytać o takiej milosci
bo miłość to taka naturalna rzecz, szczególnie na
wiosnę
Tak przypadkiem, niechcący...to tak, jakby wdepnąć w
kałużę...że maj...to rozumiem...wszystkich
nastraja...pozdrawiam serdecznie, +
zakochałam się w twoim wiosennym wierszu i zobaczyłam
jak wygląda rudzik - Pozdrawiam