Zakręciło

Naprawdę zakręciło!!
Głos mój i szacun jest twój!

Serce rozpaliło,
W głowie zakręciło,
A potem odeszło
W przeszłość...

Dziękuję Najeczko za wyjaśnienie,
teraz wszystko się zgadza,
mini bardzo na TAK.
Niepokój też zgasł, bo te zapalone gwiazdy mają
pozytywny wydźwięk :)
Serdeczności wieczorne przesyłam,
wybacz moje marudzenie...

Oj, zakręciłaś, ale lubię to zakręcenie :-)

Często tak się zdarza,że zakręci, pokręci i znika, a
potem człowiek dochodzi co to było. Pozdrawiam.

Grazynko- chodzi o rodzaj nijaki ono-uczucie nie o
rodzaj męski to tak dla wyjaśnienia ...

Ładnie i optymistycznie, tylko ja czytam -
wzbił niepokoju kurz, /nie wzbiło/
dalej konsekwentnie - zapalił,
pozwolił, zamienił, uwił.
Co do treści, to msz ten dywan z róż brzmi
optymistycznie, choć zapalanie gwiazd za dnia może
budzić niepokój, czyli widać tutaj zmianę nastroju,
bardzo ciekawa poetycka mini.
Pozdrawiam serdecznie, Najko :)

Złudzenie, miraż... coś co trwa chwilę lub zapisuje
się na całe życie.

Jakby tak magicznie :-)

Tajemnicze to zkręcenie.
Daje do myślenia. Podoba mi się.
Cieplutko pozdrawiam Najko:)

Zagłosuję, bo Twoja poezja uwodzi wymową...

Wystarczy odrobina wyobraźni i można zmienić wszystko
:) Pozdrawiam z podobaniem Najkuś :)

Piękne optymistyczne powitanie dnia. Pozdrawiam
serdecznie z podobaniem. Ślę moc pogody ducha:)

Pięknie, klimatycznie. Jestem jest jak wiosna :)
Pozdrawiam serdecznie :)

oj jakaś zmiana pogody, a może nawet i klimatu - nagle
dywan z róż.