zakwitnąć różą...
zakwitnąć różą czyż nie jest pięknie
słodycz swą ukryć w delikatności
kilka smug tęczy przemycić w kroplach
co w płatkach tworzy wzory czułości
zapachem zwabiać wzrok roziskrzony
kłaniać się wiatrem radość kołysząc
barwę uchwycić przytulić sercem
gałązką zwiewną do Ciebie pisząc…
Komentarze (5)
nareszcie roza bez kolcow:-)))))))) sliczny wiersz,
naprawde mi sie podoba
bardzo piękny wiersz :) taki delikatny...brawo
Opisywanie i wyrażanie uczuć w jezyku potocznym tak
spsiało, że Twój wiersz okazał się wielką wodą, która
to wrażenie skutecznie zmyła.
ech Marylko:)) mozna śpiewac Twoje wiersze są takie
rytmiczne:)))
Gdybyś zakwitła różą pachnącą- stałbym przy Tobie i
dniem i nocą.Całował płatki, przytulał sercem-
wszystko dla Ciebie z duszą w podzięce...