Żal za grzechy

Pamiętam dobrze to była dziewczyna
Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina

Błękitnooka piękność spod Lublina
Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina

Usta perłowe w deszczu tańczyła
Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina

Słońce zza chmur wychodziło, poranna to była godzina
Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina

Patrzyłem na nią aż żar w moim sercu rozpaliła
Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina

Chciałem do niej podejść zaprosić do kina
Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina

Nim podszedłem w objęciach młodego żołnierza tkwiła
Moja wina, moja wina, moja bardzo wielka wina

autor

K.K.F.J. Elvis

Dodano: 2008-05-06 12:05:32

Ten wiersz przeczytano 834 razy

Oddanych głosów: 2

Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Miłość

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie