W zależności od nastroju
jestem poetą
strącam z drzewa liście
smukłą ręką nie puszcza się latawców
już od dwóch lat stoisz nad kranem
niedługo braknie żył
przy umieraniu potrzeba tak niewiele
a mama mówiła
że miłość to wszystko
autor
saviolka
Dodano: 2011-02-22 00:13:58
Ten wiersz przeczytano 404 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Dobry wiersz...Mialam nastroj, wiec zajrzalam...
Mama ma rację lecz czy my jej słuchamy .
bolesna miniatura, aż się serce zaciska
Trzeba słuchać mamy, bo miłość jest wszystkim, choćby
ta miłość własna. Bez niej nie ma już nic! Pozdrawiam!
Mamy mają zawsze rację i tego się trzymam.
...a jednak nie wszystko, bo budzi pewien rodzaj
refleksji...
A liście zżółknięte wyścielają nam posłanie, twarde
ale kolorowe. I tylko miłość czasem puka do serca.
oj skromny, jesteś:)