żałoba
już nie uśmiechniesz się do nas
już nie uśmiechniesz się
już nie uklękniesz pośród nas
już nie uklekniesz
czarna wstęga czarną madonnę przecieła
czarna wstęga
ona biel i czerwień ukrwiła
ona czarne spojrzenie skusiła
biedronka czarne kropki nosi
bocian już nie klekocze czrwonym dziobem
wszsycy tacy sami cali czarni
czerń ich dusze okryła
tylko ciebie od tej czerni wybawiła
uśmiechasz się
patrzysz na nas ojcowskim wzrokiem
jesteś blisko najbliżej tego którego
najbardziej kochałes
teraz u niego za nas modlić się będziesz
i cały jestes jak mowiles nie nasz
Matki Bożej jesteś
dziękuję Ci Chryste, że dałeś życie nam wieczne, że dla Ciebie każdy człowiek równy przygarnij tego dziadka tak zmęczonego schorowanego przygarnij... ...dziękuję JESTEŚ WIELKI!!!

janifran




Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.