żałość
czasem tak sobie myślę
że jestem żałosna
w głowie szumi od samotnego picia
a serce wali
przestałam czekać na znak pokoju
w sumie
to niech wszyscy się wypchają
co im do mojej samotności
co im do moich skromnych kłopotów
skromnych
właśnie
i to żałosne że ze skromnych problemów
potrafię makabrę wyczarować
przecież wszystko jest ok
prawie
bo nigdy nie czułam się tak żałośnie
zazdroszcząc i kłamiąc
pijąc i płacząc
siedząc w domu z marną miną
i czekając na ból głowy
żałość
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.