Zalosne tango - *
... z mysla o jednym jedynam ...
Za oknem leje ...
to tak jakby
moje lzy po policzku splywaly
Jedna kropla za druga
splywa po szybie ...
to tak
jak po moim policzku ...
splywaja potoki ...
za oknem zimno ...
jak i mnie
dreszcz po plecach umyka ...
wiatr smaga galezie
to tak jak i
w mym sercu
zal rozbrzmiewa ...
N; 09. Dezember 2007 zalosne chwile ... kolejny tylko dla Ciebie Skrzacie ...
autor
Delfina :o)
Dodano: 2007-12-12 00:11:20
Ten wiersz przeczytano 542 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Świetny wiersz, zakończenie owiane mgiełką tajemnicy
znanej tylko autorce, te myśli czasami tak szybują po
głowie...
wiersz tęsknota pisany , ten deszcz za oknem, chłód,
oczekiwanie.
...deszczowy dzien tez moze byc natchnieniem do
pisania ladnych wierszy...tak bardzo obcujemy z
przyroda...podoba mi sie...
a w słowach piosenki jest wyraźnie ...bo do tanga
trzeba dwojga......
a w twoim tangu - serce pełne zalu smutek i łzy jak
deszczu krople...bardzo osobisty wiersz....
nie tak łatwo zapomniec w ten jesienno zimowy smutny
czas przeszlosc powraca
wiesz ...jakoś smutno sie zrobiło.. u Ciebie smutek..i
u mnie ... echhh ..buziaczki Ci posyłam...
"Świat bez miłości jest martwym światem i zawsze
przychodzi godzina, kiedy człowiek zmęczony błaga o
twarz jakiejś istoty i serce olśnione
czułością."(A.Camus)Do tanga trzeba dwojga ...każda
prawdziwa miłość musi miec swój początek... bardzo mi
sie podoba wiersz ...jakoś tak sie zamyśliłam ...
Kiedyś i deszcz przestanie padać i żal minie, wiatr
osuszy twoje łzy i jeszce słońce ogrzeje twoje serce