Zamaić
płaszczem z pocałunków
ubierasz nagie myśli
a one wciąż płoną
wiatr czasem rozwichrzył
i oparami
drży ziemia
czujesz
jak iskrzy pod ciężarem westchnień
rozpostartych wachlarzem
marzeń
już czas
autor
beano
Dodano: 2022-04-02 11:57:37
Ten wiersz przeczytano 2360 razy
Oddanych głosów: 44
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (50)
Najbardziej mnie ujął początek:). Pozdrawiam zimowo.
Piękna poezja:)
Już czas, chociaż jeszcze zima nam się zawróciła.
Serdeczności Beatko :)
Nim maj w sercach się zatrzyma,
chwilowo
rozkwietniła się zima.
Ciepełka życzę. :):)
Tak czas aby spełniać marzenia,
masz rację, Beatko, zwłaszcza gdy maj nastanie, choć
można mieć w sobie maj, nawet w innym miesiącu, ładnie
rozmarzony wiersz, pozdrawiam, a tak poza tym to dziś
bliżej do zimy, niż wiosny, bo pejzaże zimowe mam za
oknem, może na Wielkanoc będzie zima jak z Bożego
Narodzenia, a nie Zmartwychwstania?
Pozdrawiam sobotnio, tym razem nie niedzielnie :))