Zamówienie!
Pyta zając raz bociana:
- Czy pan dzieci nosi?
bo kochana moja żona
o dwa ładne prosi.
Nie chciałbym tu bardzo zrzędzić,
jednak prośbę mamy,
chcemy parkę, bo inaczej
od razu oddamy.
Oczywiście są też jeszcze
inne wymagania,
jak na przykład cały zestaw
do dzieci kąpania.
I pampersów ze sto paczek
też by się przydało,
bo wiadomo, że na koncie
pieniędzy jest mało!
- Chybaś zgłupiał, w bajki wierzysz?
bocian odpowiada,
- ty się lepiej bierz za żonę,
taka moja rada!
Komentarze (27)
rozbawiona jestem Twoim wierszem, rytmiczny, dobrze
się czyta, masz poczucie humoru. pozdrawiam
:)
świetnie..zawsze bajki morałem uczyły i
rozweselały....pozdrawiam..
problem zająca
na temat brzdąca
:o)
Ironiczny na wesoło dobry wiersz. Pozdrawiam
serdecznie.
Bardzo ciekawa bajka,
Dobra bajka z dowcipną puentą...pozdrawiam
Witaj,
nowość; bajka z morałem, z bociana i Krzychna
udziałem.
Wesołośc ma głos.
Miłego wieczoru.
Serdecznie pozdrawiam.
Znów fajnie napisany wiersz,
a jaka zgrabna pointa:)
Pozdrawiam Krzysiu:)
No, nawet zające teraz pampersów chciałyby używać.
Niemożliwość. :))
Wesoło i fajnie, może tylko w pierwszym wersie
zmienić na "pyta zając raz bociana", byłoby zgrabniej.
Zawsze się śmieję przy czytaniu Twoich wierszy, takie
lubię :-))
Zostaje jeszcze zając w kapuście. Dzisiaj tylko parka
urządza :)
Pozdrawiam z uśmiechem :)
Ten stary sposób pozyskiwania dzieci chyba najlepszy,a
w każdym razie najprzyjemniejszy...
Pozdro.
:) ten wiersz zawsze będzie aktualny
Super...
+ Pozdrawiam