Zapach chleba
lipcowe słońce
łan pszenicy dojrzewa
zapowiedź chleba
nabrzmiałe kłosy
bizon chciwie połyka
gorące żniwa
ostatnie kłosy
krople deszczu spadają
wyścig z czasem
zboże zebrane
radosne odprężenie
na niebie tęcza
Komentarze (72)
Alexandra O.
Wybacz, żę z opóźnieniem, serdecznie dziękuję za miłe
słowa. Pozdrawiam :)
Bardzo ładny wiersz. Pozdrawiam serdecznie
Kłaniam się pięknie i dziękuję za wizytę :
Grażyna Sieklucka :)
nowicjuszka :)
Isana :)
Z wielką przyjemnością czytam komentarze Pań i
serdecznie dziękuje za życzliwy odbiór wiersza.
Pozdrawiam serdecznie i życzę spokojnej, dobrej
nocy.Dobranoc :)
Rodzinny dom w którym pachnie pieczonym chlebem,
obudziłaś wspomnienia. Pozdrawiam :)
Piękny zapach wiersza.
Podoba mi się. Pozdrawiam serdecznie.
Pięknie i pomysłowo.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wizytę.
Witam pieknie moich miłych gości:
@Najka@ :)
tereska1980 :)
Bardzo dziekuję za chwilę poczytania i miłe
komentarze.Serdecznie pozdrawiam i życzę miłego dnia.
miniaturki jak ta lala
serdeczności ślę
Żniwne miniaturki...bardzo ładne....tęsknie za
wiejskim chlebem pieczonym w piecu...Pozdrawiam.
Serdecznie Państwu dziekuję za wizytę. Kłaniam sie :
Maciek.J :)
M.N. :)
DoroteK :)
_wena_ :)
AMOR1988 :)
kaczor 1OO :)
Pięknie dziekuje za życzliwe słowa komentarza i
ciekawe osobiste refleksje. Serdecznie życzę dobrego
wieczoru i spokojnej nocy.
Miniaturki które mają niezwykły klimat.
Pozdrawiam pa :)
Uwielbiam zapach chleba, tego, którego moja mama
piecze, a wypieka amatorsko, aczkolwiek profesjonalnie
kilkanaście różnych odmian :), pozdrawiam :)
wiersz pachnący chlebem z warstwą chrupiącej skórki -
pychotka :))
och, to wyścig z pogodą po chleb, cudowny, chrupiący,
pachnący życiem :-)
Pięknie opisany czas żniw, który bardziej przypomina
mi dawne żniwa niż obecne... pozdrawiam serdecznie :)