Zapach deszczu...
Na klawiszach parapetów
mokre takty deszcz wygrywa
szyb parkiety lśnią wilgocią
kropla taniec rozpoczyna
później łączy już się w pary
i spływają serpentyną
mżyste tanga walce śliskie
pląsy są ulotną chwilą
słońce przedrze się przez chmurę
rytm się coraz wolniej snuje
mokre kroki rwą swe szyki
zapach deszczu tylko czuję...
autor
sari
Dodano: 2020-05-12 11:34:48
Ten wiersz przeczytano 1950 razy
Oddanych głosów: 44
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (52)
Ujutno u Ciebie, polubiłem ten wiersz i to bardzo:)
Rytm deszczu potrafi zmieniać się od lento do presto.
Parkiety szyb – znakomita metafora. :)
Ślę Annie moc serdeczności.
sari ja kocham zapach deszczu tak bardzo jest nam
potrzebny i w przyrodzie ...
Pięknie Aniu zatańczyłaś deszczem :)
Pozdrawiam wiosennie z mokrego Śląska.
Witaj Krzysiu
Mi nie przeszkadza Twoje czepialstwo ;-)))
Witaj Aniu:)
Co mi tutaj nie pasuje? A już wiem.
Czwarty wers kropla l.p.
a w piątym l.mn. trochę mnie dziwi ale pewnie tylko
mnie:)
Zapewne "czepialstwo" z mojej strony:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Bardzo ładnie i ciekawie przedstawiłaś w melancholii
ten taniec deszczu... Pozdrawiam serdecznie:)
Deszcz potrzebny jak mało kiedy.
A wiersz piękny, przypomina mi Staffa "Deszcz
jesienny" ale teraz wiosna.
Miłego dnia
Przepadam za tańcem ale również cieszę się z
deszczu.Moja zieleń wokół domu umiera więc deszcz jest
dla niej tak jak Twój wiersz
cudownym zjawiskiem.Pozdrawiam Aniu miłych snów.
Pięknie u Ciebie dziś Aniu. Tańczące krople, w deszczu
i słońcu, cudnie to zobrazowałaś. Uśmiechnęłam się :)
Nastrój się udziela.
Pozdrawiam Aniu :)
Nastrój się udziela.
Pozdrawiam Aniu :)
Ładne te deszcowe fantazje. Przeczytało mi się
"kiedy się połączą w pary
to spływają serpentyną"
zamiast
"potem łączą już się w pary
i spływają serpentyną"
bo pary połączone potem nie są msz zbyt apetyczne, ale
to nie mój wiersz.
Miłego wieczoru:)
Piękny taniec padającego deszczu...ładny
wiersz...pozdrawiam serdecznie.
Deszcz a z nim melancholia - bardzo ładny wiersz :-)
pozdrawiam