Zapach jaśminu
szelestem ulotności
jaśmin wabi
mnie i pszczoły
myśli z tkliwością zanurzam
w upojny poranek
szukając twojego zapachu
dzień po dniu
biegnę w stronę
zagubienia
naucz
nie kochać
https://www.youtube.com/watch?v=Mq3N3ZXsClY
autor
Mgiełka028
Dodano: 2022-04-22 19:42:53
Ten wiersz przeczytano 1952 razy
Oddanych głosów: 60
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
Masz tu pod wierszykiem takie śliczne komentarze ze
chociaż rekompensują niedosyt długości Twojego
wiersza. Co prawda mówi sie, ze sztuka jest w niewielu
słowach przekazać jak najwięcej treści, ale jeśli jest
coś ładnie napisane to też samo czytanie sprawia nam
krótką przyjemność.. Dodam jeszcze z jakimi 3
literkami kojarzy mi się pszczoła.. Albo lepiej nie.
:-) No i werset: naucz.. (m)nie kochać! jest cwanie od
Ciebie pomyślany, gdyż ma dwa znaczenia: po pierwsze,
że chcesz się sama nauczyć (ta osobę) kochać, ale i że
pragniesz, aby ta osoba też tak samo i Ciebie
pokochała. No, no.. Chcesz to potrafisz, nawet jeśli
nieświadomie..
Piękny, subtelny wiersz.
Czasami tak kochamy i świat i ludzi, że chcielibyśmy
uratować siebie( od tęsknoty, cierpienia, wspomnień) i
nie kochać. Co oczywiście jest chwilowym uczuciem,
takim naszym małym buntem. Mija czas i wszystko jest
ponownie piękne i kochamy dalej.
Pięknie napisany wiersz i bardzo refleksyjny.
Pozdrawiam serdecznie
Pierwsze skojarzenie Mgiełko, do "Nauczy mnie nie
kochać" ...to nie Twoja bajka, ...a drugie
skojarzenie, uwolnij uczucia, one sobie poradzą
...Wiele w życiu można sobie życzyć ale pozytywne
uczucia są nadrzędnym mega doznaniem, to taka
niekończąca się podróż w czasie :) ...Pozdrawiam
ciepło
Tak pomyślałem, czytając że też mój poranek upojnym
być nie chciał (tylko zbyt zimny jak na te porę roku).
Co do wiersza, czuć jakieś wewnętrzne rozdarcie - w
jego przekazie. Ach te miłości i ich ścieżki kręte w
żlebach jaśminowych niknące...
Ten zapach swoją intensywnością prowokuje Ciebie,
Twoją tęsknotę. Nie można nauczyć się nie kochać,
można zmienić zapach, pozbyć się go. Pozdrawiam
Elżuniu, miłego wieczoru.
Myślę, że nie można bać się miłości, trzeba się
cieszyć póki trwa. Pozdrawiam serdecznie:)
Miłość tak intensywna, że aż boli...
poruszająca tęsknota...
Pozdrawiam ciepło Mgiełko :)
tęsknię za zapachem jaśminu.
Ślicznie, lekko.
Pozdrawiam serdecznie :)
lekko, czule, z napięciem. Dobra mieszanina.
Rozpachnilas wesami
Jak zawsze cudnie bylo poczuc
Pozdrawiam cieplo
Msz, nie należy uczyć się niekochania, no chyba, że on
tej miłości nie wart,
ładnie piszesz Elu o miłości, na dodatek w powietrzu
unosi się słodki zapach jaśminu, który bardzo lubię.
Pozdrawiam serdecznie :)