zapachy miłości...
zakochał się był leśny tchórz
w udomowionej tchórzofretce
na dowód wydzielili smród
miłosny acz tchórzowski wielce
cuchnie ich miłość odór gnoi
lecz dla nich to jest dar natury
w ten sposób tchórz się bardzo boi
by mu nie odbił fretki który
rozkoszują się w swych zapachach
dla nich przyjaznej atmosfery
daj Boże aby wola taka
była u ludzi – do cholery!
miłość wymaga by ją czuć
dotykiem jak również nozdrzami
zwierzęta mają taką chuć
a ludzie często są tchórzami
Komentarze (32)
A ja się nie boję tu pozytywnie przytupnąć.
Ach,ty... Intrygujacy autora opis o sobie/ a wiersz?
... Nie ma pitu pitu u ciebie... oj potrafisz myslom
nadac emocje,tchnac w nie zycie ! / dodam dobry!
Powiem tylko tyle
N I E S A M O W I T Y
Pozdrawiam z uśmiechem
Sądzę, iż dobrze się stało, że większość ludzi cuchnąć
przestało.
Po prostu genialny . Uśmiałam się jak fretka :):) Plus
ale mnie rozbawiłeś tym wierszem, od razu humor
poszedł w górę:)
Do dzisiaj byłem nikim,
byłem tylko cieniem...
jak puściłem bąka w szkole
jestem już wszystkich idolem
Pozdrawiam serdecznie
Twój styl i poczucie humoru jest znane mhmmmm kto,
jak, kto daje takie porównania.
Myślę, że ludzie nie są tchórzami tylko boją się
okazywać swoje uczucia, aby ich nie spotkał niemiły
los mhmmmm lubimy mieć motyle w brzuchu lub szalone
bicie serca na dźwięk cudownego imienia lub tego
nieziemskiego głosu;)
Pozdrawiam serdecznie i z uśmiechem:)
O! jak tu erotykiem pachnie. Zabawnie i dobrze
spuentowane. Pozdrawiam :)
o tak to prawda miłość ma zapach barwę i smak....
dzięki za uśmiech jednak coś w tym co piszesz jest -
zapach miłosci...
pozdrawiam
:)) nieźle, nieźle! Ale rytmikę też bym sugerowała
poprawić nieco. Fajny bardzo zamysł, więc warto
dogłaskać:)
Ha ha ha ha. Wiem, że Ty tn tak poważnie napisałeś,
ale puenta mnie roześmiała w głos :)
Pozdrawiam.
i w sumie racja :-) chociaż w tym wierszu coś
niewątpliwie śmierdzi ;-)
pokazałam tylko, że można wiersz oszlifować, jeśli się
chce...tu brak rytmiki, rymy jak podleciało raz
zwrotka rymy przemiennie jednosylabowe i wielo w innej
zwrotce...a zresztą, po co się rozwodzić...wiadomo o
co chodzi...nie wszyscy lubią być poprawiani, wolność
Tomku w swoim domku!pozdrawiam