ZAPAMIĘTANE PEJZAŻE
Urok kosiarzy znakomitych
mam do dzisiaj w pamięci
ze strunami kos srebrnych
i siano misternie ułożone w kopy
Przepiękne dziady ze snopków
w słońcu mieniące się złotem
i o brzasku śpiew dzwonów
szacunku dla ciężkiej pracy
Ziemniaki w piwnicy dorodne
kapusta w beczce skrzynie jabłek
rozkoszne wina gronowe i korale
jarzębiny na szyjach dziewczyn
W symfoniach ptaków między gałęziami
przebłyski światła słonecznego
i życzliwi mieszkańcy wspaniali
którzy mówili wzajemnie szczęść Boże
Komentarze (57)
Inne to teraz czasy , świat nie taki jak kiedyś .
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję Wszystkim czytelnikom za czytanie, pozdrawiam
ciepło, śląc serdeczności.
Marek Żak, bronislawa.piasecka, Regiel, kryst...,
noa.m, kowalanka, Dziadek Norbert, Enigmatyczna,
Tessa50, fatamorgana7, Angel Boy, Bartek, Turkusowa
Anna, dziękuję za odwiedziny, miło gościć, za
sympatyczne słowa, podzielenie się wspomnieniami
własnymi, za refleksje, pozdrawiam ciepło, śląc
serdeczności.
Piękne ciepłe wspomnienia zaklęte w wiersz...
Zaiste, przepiękne to obrazy... też trochę takich
wspomnień mam, bo część dzieciństwa na wsi
spędziłem...
Pozdrawiam serdecznie, Kazimierzu :-)
Pewne wspomnienia zostają z nami na zawsze :)
Pozdrawiam serdecznie +++
Piękne wspomnienia. I u mnie kiedyś tak było...
Pozdrawiam serdecznie :)
Kazimierzu, przywróciłeś obrazy także z mojego
dzieciństwa, wzruszyłam się do łez. Bardzo dziękuję i
czekam na kolejne piękne wiersze. Pozdrawiam barwami
jesieni :)
Kaziu, nieodłączny element sielskich klimatów,
zapamiętany z dzieciństwa.
Dziękuję, stęskniona za nim, przewija się we
wspomnieniach.
Pozdrawiam serdecznie :-)
Przed ponad sześćdziesięcioma laty też przeżywałem
podobne chwile pomagając rodzicom przy pracy w domu i
w polu. Piękny wiersz Kazimierzu.
Serdecznie pozdrawiam życząc spokojnej nocy :)
Ależ to pięknie opisałeś przeniosłam się w czasy które
pamiętam i nie są mi obce:)pozdrawiam
Piękne obrazki, pozdrawiam :)
super .pozdrawiam serdecznie
Melancholijne i romantyczne obrazy ze wspomnień.
Serdecznie pozdrawiam Kazimierzu.
W swoim wierszu przywołałeś dawne/ Nie tak dawne/
życie i pracę na wsi. Urodziłam się na wsi i dalej
prowadziłam gospodarstwo rolne. Podobały mi się czasy
i z przyjemnością Ukochałam prace na roli i mimo,że
było czterech braci, to ojciec przekazał mi to
gospodarstwo. Pozdrawiam Kazimierzu. je wspominam, jak
rodzice prowadzili to gospodarstwo.