zapodziałam
zostawiłam talizman myśli
tańczące na wietrze dmuchawce
w oddali szepczą w letni wieczór
wiatr zmógł się
porwał zagubione myśli
plasują w odblasku księżyca
utkane nici pajęcze tańczą
w samotności nocy
pogubione w altance szare kwiaty
wirują z podmuchem świtu
a świerszcze grają
zawieruszone myśli powtórnie
odnalazły przedświt nocy
Komentarze (13)
annna dziękuje
@krystek masz rację
joviska masz rację dobrze poskłada c swoje myśli
poprawiłam powtórzenia mam nadzieje że lepiej
sarevok dziękuje
kri tak ważne że odnalazły zagubione myśli
mgiełka dziękuje
larisa masz rację dziękuje
annna milo mi to słyszeć
bronisława.piasecka dziękuje
pozdrawiam serdecznie :)
Ładnie o tych tańczących melancholiach. Pozdrawiam.
Te dmuchawce mną ujęły.
To co noc czasem zgubi, ranek odnajduje.
Pięknie, romantycznie, bogate metafory.
Wiersz żyje ma swoją dynamikę.
Pozdrawiam serdecznie
Pięknie to napisałaś :)
Dobrej nocy Kiko :)
Piękna metafory. Pozdrawiam :)
Ważne, że się odnalazły zagubione myśli,
pozdrawiam serdecznie:)
Świetnie. Pozdrawiam i głosik zostawiam + ;)
Dobrze jest poskładać myśli w całość...(P.S. spróbuj
unikać powtórzeń, wg mnie za dużo jest tańczące,
tańczy, tańczą itd...)
Poza tym urocza melancholia :)
Pozdrawiam Kikuś
Pozytywne myślenie prowadzi do dobrego działania. Z
przyjemnością czytałam ten ciepły wiersz wypełniony
nadzieją. Pozdrawiam cieplutko:)
ładnie o odnalezionych myślach.
wolnyduch tak zgubiły się ale odnalazły i posłuchały
szeptów dziękuje
pozdrawiam i życzę spokojnego i miłego wieczoru :)
Myśli się zagubiły, ale odnalazły przedświt nocy, a i
posłuchały szeptów
tańczących dmuchawców, ładnie.
Pozdrawiam i życzę miłego wieczoru :)