ZAPOMINALSCY
Rozmodlony
W każdą niedzielę
do kościoła kroczy
mając u boku żonę
w myślach już biegnie do innej
nim nabożeństwo skończone.
Zapomniała
Udaje niedostępną
i cnotliwą wielce
a nawet nie wie co robiła
bo pamięć zamknięta w butelce
Nie do wiary
Kiedyś był młody
zdolny i przystojny
teraz szuka na to potwierdzenia
bo pani w Opiece Społecznej
widzi w nim nieroba i lenia
autor
Koncha
Dodano: 2014-06-08 09:41:16
Ten wiersz przeczytano 1073 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (31)
Dają do myślenia Twoje fraszki . Wiele w nich trafnych
spostrzeżeń dotyczących ludzi i ich zachowania .
Pozdrawiam niedzielnie . Plusik