Zapomniani…
Po cichych alejkach wiatr przegania liście
i z czystej litości stare płyty sprząta
nikt modlitw tu nie szepcze znicza nie
zapala
a mech jak czasomierz rozrasta po kątach
dawno temu odeszli oni i ich bliscy
zarastają groby zapomnienia patyną
przechodniu przystań proszę z jedną myślą
ciepłą
kiedyś i o tobie wspomnienia przeminą…
autor
sari
Dodano: 2021-10-30 16:29:16
Ten wiersz przeczytano 1719 razy
Oddanych głosów: 49
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (52)
Poruszający wiersz Aniu :(
Takich grobów coraz więcej :(
Pozdrawiam z nutką zadumy nad kruchością życia i nad
śmiercią
Aniu, pod moim odpowiedź jeszcze dla Ciebie.
Witaj Aniu.
Nie zapominajmy, odwiedzamy.
Uczmy odwiedzać. Fajne.
Pozdrawiam
;)
Piękny choć smutny wiersz. Kiedyś uczniowie chodzili,
sprzątali takie groby, sama z dziećmi chodziłam,
zapalaliśmy znicze na grobach partyzantów. Dzisiaj
wolą z dyniami chodzić.
Pozdrawiam
Pięknie dziękuję za wgląd i pozostawione słowo :-)
Witaj, Aniu :-)
Z wielkim podobaniem dla tego pięknego, smutnego
wiersza... Ileż takich zapomnianych grobów mijamy...
Pozdrawiam ciepło :-)
Jakie prawdziwe słowa napisane w wierszu
Pozdrawiam serdecznie
Smutny wiersz, skłaniający czytelnika do refleksji.
Pozdrawiam
Marek
Całe szczęście, jest jeszcze Zarząd Cmentarza, który
likwiduje nieopłacone groby...
Bardzo refleksyjnie smutno... o ulotności pamięci.
Pozdrawiam serdecznie.
Smutny wiersz...jak w życiu...o jednych się dba i
pamięta, podczas gdy obok ktoś samotny opuszczony
potrzebujący pomocy...
pozdrawiam ciepło :)
Piękne, niezwykle poruszające strofy.
Zapomniane groby robią przygnębiające wrażenie,a jest
ich niestety dużo, zbyt dużo.
Twój apel jest potrzebny.
Serdecznie pozdrawiam
Wersy poruszajace. Pozdrawiam Aniu i dziekuje. :)
O cmentarzach i ich klimacie w dzisiejszym czasie -
inaczej. Ciekawe i poruszajace spojzenie.
Dobrze, że są jeszcze ludzie którzy organizują
młodzież i harcerzy do przywrócenia w miarę
zarastające, zaniedbane groby o których zapomniano.
W końcu to część naszej historii a naród bez historii
to nie naród. Aniu, poruszyłaś bardzo ważny temat i
dzięki Ci za to. Pozdrawiam serdecznie miłego
wieczoru.