Zapomnieć
Chciałbym ukryć się w mroku
Otulić płaszczem zielonej trawy
Wreszcie z dala od jej wzroku
Zapomnieć wszystkie sprawy
Nie odchodzić krok po kroku
W obłoku dymu i smaku kawy
Ona zapomni pewnie po roku
I w mojej duszy będzie spokój
Tylko odłączyć jasność co parzy
Niech zatracę wspomnienia
Wszystkie szczegóły jej twarzy
Już nie mam nic do powiedzenia
Już tylko spokój mi się marzy
Nic się nie kończy tylko zmienia
Komentarze (6)
"Nic się nie kończy tylko zmienia..."
Genialnie powiedziane.
Nie zapomina sie tak szybko.Pozdrawiam +++
"Nic się nie kończy tylko zmienia" na szczęście, gdy
przyjdzie zapomnienie i życie wróci na własne tory.
Pozdrawiam.
Piękny choć smutny wiersz. Czasem trudno jest
zapomnieć, więc może jest jeszcze jakaś nadzieja...
Pozdrawiam serdecznie:)
Skoro "Ona zapomni pewnie po roku...", to znaczy, że
rzuciłeś dziewczynę z jakiś powodów. Pewnie to nie
była miłość, tylko zauroczenie. Albo ona coś
przewiniła, co nie można wybaczyć?("Tylko odłączyć
jasność co parzy"...Już tylko spokój mi się marzy).
Ładny wiersz, można na różne sposoby go interpretować.
Pozdrawiam :))
a może wraz se słonkiem przyjdzie odrodzenie
przecież cudem się może zjawić i wszystko odmienić.