Żarty z męża
Dzisiaj rano o świtaniu,
męża budzę:- Wstawaj draniu,
nim święconkę na stół włożę,
leć porządek zrób w oborze.
On oczyska we mnie wlepia,
nieprzytomny lekko z rana
-dalej, dalej do roboty,
bo zostaniesz bez śniadania.
I tak przejął się małżonek
choć obory żadnej nie ma,
więc doń wołam:- Stop kochany,
dziś dzień żartów, taka ściema!
Wesołych Świąt...
autor
Lila Teresa
Dodano: 2018-04-01 12:16:59
Ten wiersz przeczytano 2737 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (28)
Hahaha, Lidio, Super wiersz. :)))
Pozdrawiam serdecznie i cieplo. :)
Lila Teresa, fajny, a święta tuż, tuż, pozdrawiam
ciepło.
hihihi...najważniejsze to mieć poczucie humoru, a
drobne żarciki dodają radości w domu :)) pozdrawiam z
uśmiechem :))
Fajny żart...
Życzę cudownych świąt
Bożego Narodzenia
pełnych radości i uśmiechu
oraz pomyślnego Nowego Roku.
Żonie przecież trzeba wierzyć,
w Heraklesa go zamienić.
Pozdrawiam Teresko.
Skołowany, przy Tobie, nie dziwię mu się. Można
stracić głowę:)
no biedny chłopina, ładnie to tak żartować z męża :-)
'ten oczyska we* mnie wlepia'
poza tym przyjemnie się czyta
miłego dnia życzę
Jak to się mówi – dobry żart tynfa wart. :)
Fajny żart primaaprilisowy.
Pozdrawiam serdecznie Tereso.
No nieźle pozdrawiam serdecznie;)
bardzo fajny wesoły wierszyk
serdecznie pozdrawiam
P.S Miało być ściema, sorry,
za literówkę, w poprzednim komentarzu :)
P.S W ten dzień żartów teraz widzę
że Dziadek chyba fotkę żony przybrał:))
Miłego poniedziałku życzę,
wiersz już czytałam i plusowałam:)
Fajnie i wesoło
Pozdrawiam Świątecznie
Udał się żart i wiersz też :)
Wesołego Alleluja :))