zaskoczenie
inspiracją była humoreska Art Klatera...
raz żoneczka w kuchni
obiadek pichciła
mąż miał wrócić z pracy
chciała więc być miła
nachylona wielce
przyprawia, smakuje
żeby nie powiedział
że coś źle gotuje
mąż wchodzi do kuchni
cóż tu za podnieta
żonka pochylona
wprost nie ta kobieta
co się dalej działo
nie brak tu fantazji
bo jak nie skorzystać
z takiej to okazji
gdy już zrobił swoje
odwróciła główkę
no i mu posyła
taką to wymówkę:
po prostu żeś wariat
i to oczywisty
jak ten nasz listonosz
co roznosi listy...
więc panowie mili
to jest pouczenie
lepiej nie brać żonki
tak przez zaskoczenie
sprawa jak widzicie
może się potoczyć
że najbardziej sami
damy się zaskoczyć...
Tomek Tyszka
5 08 2015 Hull
Komentarze (66)
Witam wszystkich serdecznie i dziękuję za ciepłe słowa
tak mi cenne po śmierci Ojca...
pozdrawiam pięknie gdyż życie musi się toczyć do
przodu.
ktoś Ci umarł?
:)) Wesoło, jak zwykle.
Pozdrawiam Tomku i dziękuję
Wesolutko jak zawsze u Ciebie.Pozdrawiam:)
Jak zwykle Tomku super:)
Miło było przeczytać:) Pozdrawiam:)
Fajny wiersz, pozdrawiam serdecznie
Wyrazy współczucia
Świetny wiersz.
no, no... pozdrawiam z uśmiechem
z humorem nie ma kłopotów
Kto wie - co się stało u Tomasza Tyszki???
Tomku a co się stało? Widzę żałobę. Pozdrawiam
serdecznie
W@spaniały humorek i talent masz Tomku,pozdrawiam :)
Serdeczności Tomaszku :) jak zawsze niestrudzony z
humorem potrafisz rozbawić każdego bo jak inaczej.