W zazimowieniu
Zawisły chmury nad ogrodem
i rozsiewają płatki młode;
białe jak piórka, lekkie, lśniące.
Siedem zawisło na gałązce,
ósmy, dziewiąty spadł na trawę
i urządzają tam zabawę.
Dziesiąty, nagle, zginął w locie,
a z następnymi wiele pociech.
Sypią się, sypią, niczym z worka,
na dachy domów i po łąkach.
Zajęły ścieżki i ulice,
a jest ich tyle, że nie zliczę.
Na szybach, schodach, na parkanach
bieli się, bieli już od rana.
A w twoich oczach ciepło, błękit.
Ta miłość nam się nie przeziębi.
Zosiak
Komentarze (92)
Pozazdrościć. U mnie tylko wichry jakieś.
Chmury nad ogrodem, a w puencie zaskakująco ciepło.
Pozdrawiam zimowo:)
A u mnie na wsi szaro i smutno i wciąż czekam na śnieg
taki jak w Twoim pięknym wierszu... Pozdrawiam Cię
serdecznie Zosiaku:)
Piękne, ciepłe słowa wiersza ogrzeją każdego :)
Pozdrawiam noworocznie Zosiaku :)
dobry tekst ze wspaniałą puentą,jak zawsze u Ciebie
Dołączam do czytelników, którym wiersz przypał do
gustu
https://www.youtube.com/watch?v=c9jK4L06bfc
Miłego dnia Zosiak:)
Przepiękny, lekki wiersz z cudownym zakończeniem.
Pozdrawiam serdecznie :)
Wersy są przepiękne! Pozdrawiam serdecznie :)
Lekko, rytmicznie z cieplutką puentą.
Pozdrawiam :)
Cudny wiersz zarówno w treści jak i w formie...płynie,
szeleści i zimowo bieli z miłością i czułością w
tle...Pozdrawiam z podobaniem :)
Wyczarowałaś uroczy obraz radosnej zimy. Wiersz
zachwyca miłą i pogodną atmosferą. Pozdrawiam
cieplutko, życzę pogody ducha:)
świetnie uchwycony klimacik takiej radosnej zimy
pełnej szalikoo-sercowego zacieplenia
serdeczności w Nowym Roku :)
Zachwycasz klimatem wersów, a puenta - świetna.
Cieszę się, że znowu jesteś. :):)
Witaj, Zosiaczku
Dobrze, że jesteś...
Dawno Cię nie było. Tęskniłam za Twoimi pięknymi
wierszami.
(aż wyjrzałam za okno, czy to obrazek z mojego
podwórka- niestety nie...)