Zbędne słowa
ocieram usta wierzchem dłoni
z tłustych okruchów pochopnych słów
butem rozgniatam ślady po nich
by wiatr je pyłem z pamięci zmiótł
a żal co zaszklił twoje oczy
wraz z bólem winnym niechcianych łez
dławię tak mocno by nie ożył
i w zapomnieniu na zawsze sczezł
potem bezgłośnych słucham znaczeń
spojrzeń i gestów jak w niemych snach
nic już nie mówię tylko patrzę
bo czyż nie lepiej milczy się nam
Andrzej Kędzierski,Częstochowa
26.11.2014.
Komentarze (37)
kocham ludzi, którzy potrafią słuchać a ich mowa nie
jest brzęczeniem muchy, piękna, mądra refleksja
pozdrawiam
Z przyjemnością przeczytałam
Z sobą najlepiej rozmawia się milcząc!
Pozdrawiam!
Czasem nas ponosi i mówimy za dużo i nie potrzebne
słowa które ranią,lepiej przemilczeć i wtedy wszyscy
są zadowoleni.
Ładny wiersz .
Pozdrawiam:)
podoba mi się całość, z puentą, ale najbardziej
pierwsza strofa;) dobry tekst na piosenkę z tymi
rymami męskimi; pozdrawiam:)
świetny; czasami lepiej milczeć* pozdrawiam
Tylko nie rękawem...
Słowa tu są zbędne. Druga zwrotka mnie i poprzednim
razem i teraz zatrzymała . POzdrawiam
film "Tysiąc słów". pozdrawiam
Warto było zajrzeć :)
Niektórzy wolą milczeć, ale Ty pisz, bo świetnie Ci to
wychodzi:)
I milczeć, i mówić w miłości to sztuka nie lada :-)
"Liryka, liryka, tkliwa dynamika..."
Jędruś bez liryki nie byłoby poezji, a najlepszymi
lirykami są... twardzi mężczyźni. Bóg obnażył Boga
rodząc się w Betlejem, potem , gdy dorósł w ludzkim
ciele powiedział: "Kto mnie widział, widział ojca"
Liryk obnażając siebie pokazuje prawdziwe piękno
poezji. Kto nie czytał Liryki, nie zna Poezji.
W parafrazie kolędy to miałam na myśli, tylko zawsze
wychodzi mi trochę rubasznie. Chyba pod satyrą chowamy
prawdziwe uczucia. Zazdroszczę lirykom, Tobie, Jędruś.
Ja tak nie potrafię...:))
potem bezgłośnych słucham znaczeń- ładny wers i wiersz
też przemówił do mnie. Pozdrawiam :)
Milczenie bywa wymowne. Pozdrawiam:)
Lepiej przemiczeć niż zranić
Pozdrawiam :)