Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

zbłądzenie

zamknięte okna
zatrzaśnięte drzwi
nie ufasz mi
nie wierzysz mi
i myślisz że Bóg jest jak sen
wyśniony przez wyobraźnię

nie starcza bunt
rdzawy ton słów
i krok zrobiony w nicości
jeszcze jest powrót
do tego kto umarł
dla ciebie z miłości

bolą znów słowa
i krzyczy mrok
on chce cię porwać i zabić
a ty jak dziecko
idziesz krok w krok
przysznurowany do zdrady

nie czujesz więzów
na rękach ran
które noc wyrzeźbiła
kwitną za dnia
prawdą bez dna
godziną co już wybiła

ktoś trzyma myśli
wypala łzy
i topi w piasku pustyni
coś nie pozwala
byś rodził się ten sam
ale zupełnie inny

wciąż jeszcze możesz
powiedzieć nie
albo wykrzyczeć tak możesz
podnieść się z kolan
ból zostawić mnie
westchnieniem mój Boże

autor

annapelka1

Dodano: 2019-04-22 18:30:40
Ten wiersz przeczytano 1959 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Toniczny Klimat Refleksyjny Tematyka Wiara
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

anna anna

zawsze jest czas na powrót, póki żyjemy. Dobra
refleksja.

artur s artur s

Wykrzyczeć swój ból przed Bogiem. Można. Czasem
trzeba. Chociaż On bardziej słucha szeptów...
Piękny wiersz. :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Dobry wiersz, msz, w moim odczuciu na powrót do Niego
zawsze jest pora, ale to zależy od nas samych czy
jesteśmy na to gotowi.
Pozdrawiam świątecznie :)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »