Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zdarzyć się

Miejska dzicz też czasem porusza

Miastem szłam z rana
lekko zdyszana
lecz nagle stanęłam
i tchu zaczerpnęłam.

Spojrzałam pod nogi
- O Jezu drogi!
Serce mi drgnęło
a z nóg wręcz ścięło!

"Pomóżcie, mi!"
- krzyczę,
sekundy do końca liczę
aż nagle pewne ramię
w ostatnim momencie mnie łapie...

Bezsilności zasłona
cierpienia korona
zniknęła w jednej chwili
- utonęła w żółci żonkili.

Teraz świeci słońce,
w tym czasie ja siedzę na łące
i myślę, jak to było
gdy w mieście miłość przeżyć się zdarzyło.


Dodano: 2010-04-24 17:17:43
Ten wiersz przeczytano 595 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Nieregularny Klimat Melancholijny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (8)

DoroteK DoroteK

aż strach marzyć, co się w mieście może przydażyć ;-)

Sotek Sotek

Witaj romantyczko. Bardzo przyjemnie. A kto
powiedział, że w mieście nie można? Pozdrawiam
serdecznie:)

skorusa skorusa

...ja nie miałam takiego szczęścia...itd...

janusz smigielski janusz smigielski

i myślę, jak to było
gdy w mieście miłość przeżyć się zdarzyło.cyt
aut.............mysl jak bedzie:)

zzielonegowzgórza zzielonegowzgórza

odczytałam ten wiersz na wesoło i z
uśmiechem...pozdrawiam

Villain78 Villain78

Dziś się będę musiał od głosa wstrzymać..bo wiem, że
umiesz lepiej..Sorry.. M.

maltech maltech

optymistycznie,a więc ona może się zdarzyć wszędzie to
dobrze,pozdrawiam

emanuel emanuel

Wiersz wlał w me serce sporą dawkę
optymizmu.Pozdrawiam

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »