Zduszona cisza...
Słowom nagle zabrakło tchu
zapodziały się gdzieś pomiędzy
zwykłym fałszem i brakiem snu
i może wśród obcych oczu nędzy...
Wciąż szukających w pośpiechu tu
skrawka normalności na dnia krawędzi
podążając nieubłaganie w dół
tej dusznej ciszy co zmysły więzi...
Wszystkim, których cisza czasem więzi...
Komentarze (1)
Poprzez brak dialogu milczenie, następuje uwięzienie
ludzi w swoich światach Dobry wiersz przemówił prawdą
Na tak Forma ładna