Zegar
***************************************** w tym wierszu pragnę pokazać niestałość ludzkiego życia porównując je do owianego śmiercią zegara(...) *****************************************
w moim pokoju wisi
zegar
spadek po kochanej babci
co dzień wskazuje
ostatnie chwile istnienia
bo kto może się spodziewać
ich miejsca
i czasu
drewniany zegar
umocowany na ścianie
kruchym gwoździem
jeden ruch
jedno drgnienie
i zostanie z niego tylko
złamana wskazówka
wybijająca
godzinę
śmierci
*dla ś.p. tragicznie zmarłej rodziny, której nazwisko na zawsze zostanie w mej pamięci...
Komentarze (3)
Ładny wiersz... a śmierć? śmierć będzie zawsze bo
wszystko przemija...
Racja, nigdy nie wiadomo kiedy przyjdzie nasz koniec.
Wiersz bardzo ładny, fajnie sie go czyta i wzruszyłam
się. Tak dalej ! +
śmierc-to chyba boli nas najbardziej.tez mam w pamięci
utraconą osobę, życie układa dziwny scenariusz.