Zepsuty Anioł
Była niespokojną duszą szukającą
ukojenia
Wystarczyło jedno słowo, aby móc chcieć
Jednego słowa brakowało do spełnienia
Tyle mogło się wydarzyć...
Tak wiele mogła mieć
Gdyby tylko mogło coś się stać
Gdyby był ktoś kto pochłonął by ją bez
reszty
Wtedy miałaby do czego wracać
A tak błąka się skuta łańcuchami
Nad głową w aureolach niewieścich
autor
tajki
Dodano: 2009-01-13 09:15:53
Ten wiersz przeczytano 679 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Intrygujący.... wielki plus za pomysł i koncepcje
wiersza.....
wiersz bardzo ciekawy, życzę aby został zauważony, bo
wart chwili zaczytania. pozdrawiam :)