Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zero trzydzieści

gdy stwierdzasz zgon to jest ta chwila
zawahania czy aby na pewno już umarł
przypominasz sobie doniesienia medialne
o staruszce co niespodziewanie ożyła w kostnicy
i nie śpieszysz się myślisz niech dojdzie

wyłączony respirator straszy ciemnym ekranem
uporczywie prosta linia sugeruje że masz rację
zachrypnięty głos w słuchawce pracownika
firmy pogrzebowej mówi przyjąłem
będziemy godzina zero trzydzieści

trzeba wykończyć papiery rezydent zrywa się
z pomocą do rodziny zadzwonię rano
niech prześpią spokojnie jeszcze tę noc
drukując ostatni dokument młody zauważa
że wyrobiliśmy się w pół godziny

autor

DWC.

Dodano: 2019-03-31 18:27:04
Ten wiersz przeczytano 1430 razy
Oddanych głosów: 35
Rodzaj Wolny Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (35)

karl karl

wynajmie ten prosektorium na mieszkanie kto ceni
ciszę.
Pozdrawiam serdecznie

Kropla47 Kropla47

Kto się urodził musi umrzeć...takie życie;)

krzemanka krzemanka

Ciekawie o odejściu pacjenta (w godzinie duchów).
Pozdrawiam autora:)

helin helin

Spotkanie ze śmiercią nie jest przyjemne, tym bardziej
kiedy bierzesz odpowiedzialność za nią. Pozdrawiam.

artur s artur s

Czy można do tego przywyknąć? Pisać bez emocji jak o
drugiej kawie?

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »