Zespół Złoto
Nasz smok zajadając śniadanie
wpadł na pomysł niespodziewanie.
Nie chce być już nielubiany,
lecz uwielbiany i znany.
Do przyjaciół popędził
i o sławie im ględził.
Stare smoki teraz oto
założyły zespół „Złoto”.
Żony uszyły im stroje-
są gotowi na podboje.
Dziś u króla wieczór artystyczny-
gra nieznany zespół muzyczny.
Kiedy zaczęli grać
nikt nie mógł już spać.
Smoki głośno śpiewały
i po scenie skakały.
Tak silne były te skoki,
że popsuły scenę smoki.
„To są gady!”- Król
zrozumiał,
i swe straże szybko wezwał.
A potem wpadła w błoto
kariera zespołu „Złoto”.
Dla Ani, która chce basistę:)

Arto666777


Komentarze (1)
Fajny wiersz . Plus .