Zima
Czarne ptaków plamy na niebie,
czarne ptaków plamy na ziemi,
czarne drzew gałęzie drą we mnie
czarne mięso tkanek codziennych.
Szarzy ludzie, szarym chodnikiem,
szare świty, szare wieczory,
szarych kałuż szpryce dożylnie
szare łąki w ogniu czerwonym.
Biała latarń krew na rozdrożach,
białych okien w mroku bez liku,
biały sierp księżyca i twoja
biała pierś przy moim policzku.
autor
Czarek Płatak
Dodano: 2021-01-08 18:16:33
Ten wiersz przeczytano 1451 razy
Oddanych głosów: 29
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (32)
Zadumałam się nad wierszem.
Pozdrawiam serdecznie.
I szarość rozjaśniła ta pierś biała...
Pozdrawiam cieplutko...
ciekawy wiersz,
miłego wieczoru:)
Ze wszystkich kolorów najbardziej lubię "twoja
biała pierś przy moim policzku".
Właściwie to chyba różowa ale w świetle księżyca jest
biała.
Pozdrawiam
Interesujące Czarku.
W ogóle lekko, oryginalnie.
Miłego wieczoru.
;)
Ciekawy, niebanalny wiersz.
Zatrzymał...
Pozdrawiam serdecznie :)
Końcówka raczej mało melancholijna mz ;)
Pozdrawiam Czarku :)
a mnie trochę irytuje budowa wersów, ja się chyba nie
przyzwyczaję do inwersji aż na tyle by je polubić, bo
jeśli wiersz bez rymów, to po co udziwniać? Chyba
Czarku, że na tyle angielszczyzną przesiąkłeś, że
wszystko się zlewa.
Niebanalnie. Podoba się :)
Bardzo fajnie Czarku. Wyszedłeś na swoje i o to
chodzi. Serdecznie pozdrawiam.
Szare, czarne, a na końcu przepiękne, nagroda, świetna
melancholia, pozdrawiam serdecznie.
trzeba sobie zrekompensować tę szarość i czerń i to w
najcieplejszy sposób.
Szarość to mój najukochańszy kolor:)
Bardzo mi się podoba Twój wiersz:)
Serdeczności:)
Czerń i biel oraz wszystkie odcienie szarości, to moje
ulubione kolory...:) Świetny refleksyjny wiersz
zatrzymuje na dłużej...pozdrawiam :)
Witaj.
Bardzo refleksyjny wiersz.
Szarość, wprowadza nas w melancholie, ale z odrobiną
innego koloru, potrafi też zachwycić.
Pozdrawiam serdecznie.:)