Zima na skarpie.
Posmutniała skarpa, cicho skrzypią
drzewa.
Biały dywan śniegu pokrył szare łąki.
Ucichł szum potoków, ptactwo w gniazdach
ziewa,
a na świerkach błyszczą skute lodem
pąki.
Biały dywan śniegu pokrył szare łąki.
Modrzewie i sosny zamarły w bezruchu,
a na świerkach błyszczą skute lodem
pąki,
tak bardzo pragnęły śniegowego puchu.
Modrzewie i sosny zamarły w bezruchu.
Mroźny wiatr w dolinach trzepie
winogronem,
tak bardzo pragnęły śniegowego puchu,
skoczył na czub klonu gwiżdże jak
szalony.
Mroźny wiatr w dolinach trzepie
winogronem.
Już pognał do stawu, na lodzie wiruje,
skoczył na czub klonu, gwiżdże jak
szalony,
mroźną noc i wieczór w powietrzu się
czuje.
Już pognał do stawu, na lodzie wiruje.
Ucichł szum potoków ptactwo w gniazdach
ziewa,
mroźną noc i wieczór w powietrzu się
czuje.
Posmutniała skarpa, cicho skrzypią
drzewa
Komentarze (37)
Sprytnie to zrobiłaś i bardzo ekspresyjnie. Nic tylko
plusa postawić:)))))
Twoje wiersze Bronisławo są niezwykle obrazowe. Tu
klimat zimny (zimowy), ale serce raduje treść w nim
zawarta. Piękna wędrówka. Dziękuję. :)
Pozdrawiam serdecznie. :)
Serdecznie dziękuję za miłe komentarze. Szczęśliwego
weekendu.
P.S Raz jeszcze z przyjemnością przeczytałam to
pantum, nie byłam pewna czy to pantum czy villanella,
zawsze mi się mylą te formy, mimo, że napisałam ich
kilka, to muszę korzystać ze ściągawki co do
powtórzeń, wiersz nie tylko w treści, ale i formie
jest wspaniały, serdeczności piątkowe przesyłam, i
polecam się również, Broneczko :)
Piękne pantum :)
Witaj Bronisławo, z przyjemnością przeczytałem ten
wiersz opisujący lasy i jeziora, bo w tym roku zbyt
mało miałem okazji cieszyć się wyprawą do lasu więc
czuję w sercu niedosyt, a wiersz ten zabrał mnie na
taką wycieczkę... Pozdrawiam Cię serecznie i życzę
dobrej nocy :)
Piękne, klimatyczne wersy, pozdrawiam ciepło.
Owszem - klimatycznie, choć jeszcze jesień u nas trwa,
to z wiersza zima już wygląda i jak przyjdzie do nas
w realu, to "popalić" wszystkim da.
Piękna zima i piękny wiersz...
Pozdrawiam cieplutko Broniu:)
Broniu, a któż tak pięknie umie pisać rymami i to o
przepięknej przyrodzie, o tym co kocham
najbardziej...oczywiście Ty :) sercem pozdrawiam
życząc zdrowia :)
Witam,
uroczy, trochę smutny obrazek - jak to jesienią...
Uśmiech i pozdrowienia /+/.
Piękny, bardzo obrazowy wiersz,
z wielką przyjemnością przeczytałam, ten bardzo
rytmiczny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie, Broneczko.
Pięknie opisałaś zimowy pejzaż
w tym wierszu.
Pozdrawiam serdecznie Bronisławo
Piękne pantum.
Pozdrawiam Broniu.:)
Piękny opis granicy jesieni z zimą. Czyta się lekko po
prostu miodzik.
Pozdrawiam