Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zima...w moim lesie

Drzewa ponurym milczeniem powitały
Piękną panią w srebrnej sukni i koronie

Przed która północne wichry się schylały
Gdy złamała oręż jesiennej obronie


Wkroczyła dumnie i stanęła obozem
Zasypując swą armią ścieżki i polany
Przez które przejeżdżal czarnoksiężnik wozem
A w gąszcze rzucając szal ze srebrnej nici tkany


Wypędziła ostatniego muzykanta
Przerywając hejnał leśny..
Rozpędziła braci leśnych na wsze strony

I zastawiła sidła jak Car na walecznych
Chcąc ich zmusić by bili jej pokłony
A oni,ci weseli kiedyś powstańcy
Ugodzeni harpunem losu
Z sercem rozdartym...

Jak przed Grekiem Ilionu mieszkańcy
Brną ku wybawieniu szlakiem nieprzetartym


Ona z drwiącym uśmiechem woła za nimi
Przed nimi..i nad nimi..

...Poddajcie się belloni!
Oni nie słyszą....są dla siebie wielkimi
I bronia się ,jak przed szatanem się broni
Dusza ku wielkim niebiosom idąca...


Mijają dni.mijaja noce nieprzespane
A z nimi ginie wytrwałych kochająca wiara...
Wraz z nia ,z trudem wchodząc w gąszcze zasypane

W wielkiej ciszy i zapomnieniu ginie On...
Wyszeptawszy jeszcze gorzkie słowo
....Pardon....

Moim czytelnikom...

autor

Bystrooka

Dodano: 2006-10-31 06:39:55
Ten wiersz przeczytano 1058 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Biały Klimat Optymistyczny Tematyka Przygoda
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »