ZIMNE PIWKO
spragnionym...
Zimne piwko
ciepłym latem,
to dla gardła jest ratunek!
Schłodzi wszystkie
zgrzane trzewia -
działa niczym opatrunek!
Stres przegoni
siłą chmielu,
aż poczujesz spokój błogi!
Lecz nie przesadź
przyjacielu
bo ci bardzo zmiękną nogi...
autor
ZOLEANDER
Dodano: 2013-07-10 17:38:29
Ten wiersz przeczytano 3804 razy
Oddanych głosów: 25
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (27)
tak...5 sztuk to max:)
Przestroga podana z humorem. :)
Ładnie z humorem,lekko płyniesz w tym wierszu.
Ładnie o piwku,
może smakuje,
pragnienia nie gasi
i oddech psuje :)
Najlepsze piwko jest z chłodnej
piwniczki.Fajny wiersz.
Pozdrawiam.
Hihihi dobra rada, warto skorzystać-:) Pozdrawiam
Ładnie, z humorem, a i z dobrą wskazówką:)
"Lubię kiedy się zieleni, lubię jak się piwo pieni,
gdyby to zrozumieć chciała moja Mała" :)
Przeczytałem, idę do lodówki:)
dziękuję za przyjacielskie piwko
dopiero teraz smakuje
Oj, Jolu, gardziołko może zaboleć od zimnego:)
Miłego:)
Ach, wypiłabym takie z lodóweczki, mogę tylko sobie
pomarzyć. Piwosze się ucieszą. Pozdrawiam
Dzięki za wspólne "upajanie się"! Lęcę po małe, zimne
z pysznym soczkiem! Do miłego ;DD
Koniecznie schłodzone i z umiarem racja, bo zmiękną
nie tylko nogi :)))
Narobiłaś apetytu, a w lodówce nawet światło zgasło :(
Pozdrawiam
:))
Eh... aż czuć to zimne piwko... Pięknie!
Zimne piwko latem zaspokoi niejedno
podniebienie.Pozdrawiam.