Złamana przysięga
To się stało ładnych parę lat temu
Nie było nas wtedy wielu.
Spotkałyśmy się w szkolnych ławkach
Przyjaźń zażywałyśmy w coraz większych
dawkach.
Była w tej grupie jedna taka: Mała
Czarna
Wydawałoby się z pozoru trochę
niezdarna.
Jednak była osobą bardzo pozytywną
I w przyjaźni tej aktywną.
O tym, że jestem najbliższa jej sercu
zapewniała
Ale po latach cios bolesny zadała.
Jedno małe nieporozumienie to sprawiło
Że lustro tej przyjaźni się rozbiło...
Nie wiem jak to się stało, że nie
widziałyśmy się już dni tak wiele
Bo kiedyś mówili o nas 'najlepsi
przyjaciele'.
Jest mi przykro, bardzo mnie to boli
Bo dzieje się to wszystko wbrew mojej
woli...
A teraz kolejny cios zadany jej palcami
Bo wyjeżdża z resztą paczki na wakacje za
moimi plecami...
Być może bała się, że utraci w grupie
dominację
A przecież ja zawsze przyznawałam jej
rację.
I do dziś uwierzyć nie mogę
Że odwróciła przeciwko mnie całą załogę.
Jest we mnie wiara, że może kiedyś
jeszcze
Odmienią się na dobre, te czyny
złowieszcze.
Chociaż... Pewnie to nie ona sama, a one
wszystkie mnie odtrąciły
Bo najpewniej czegoś mi zazdrościły.
Szkoda tylko, że nie pomyślały
Gdy tak te noże w plecy mi wbijały
Że mnie to mocno boli
I szybko się nie zagoi...
Komentarze (6)
...w plecy cios zadany ...to boląca rana...nawet jak
zadaje osoba kochana ...
Coś tu bym zmienił...:))+pozdrawiam
Niestety zdarzaja sie takie rzeczy, ze zdradza
najlepsza przyjaciolka czy przyjaciel , ale czy w
takim razie byla to prawdziwa przyjazn... chyba
nie...moze nie warto zalowac chociaz to bardzo boli.
Przyjaźn to sztuka ,ona stwarza harmonię .Nie żałuj
czasu na przyjaźń
- to droga do szczęścia,zaufania.Przyjaźń może sprawić
cud.Nie szafuj słowem - przyjaźń
bo ono znaczy wiele.
Zawiedzina przyjaźń, i tak bywa. Przejrzysty wiersz,
ładnie napisany.
Wiersz piękny, przemawia do mnie tym bardziej, że
przeżywałam podobną historię... Pozdrawiam.