złamane drzewo
złamane drzewo
na drodze stało
dlaczego stało
i co widziało
kory łupiny
na drodze leżały
o czym myślały
i czego chciały
gałęzie dawno
już wiatr potargał
liści nie było
wody nie było
wyschły korzenie
ziemia pęknięta
drzewo pogięte
na pół uschnięte
o czym myślało
gdy usychało
czego by chciało
gdyby żyć miało
czy to aby na pewno o drzewie ?
autor
człowiek jam
Dodano: 2023-02-26 16:44:08
Ten wiersz przeczytano 579 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Pewnie myślało o przemijaniu, podczas gdy chciało
zwyczajnie trwać.
Wiatr bez litości łamie gałęzie
nie wzrusza się na ich trzaskanie
docenia wolność dokąd chce pędzi
podczas gdy drzewo spędza życie
na uwięzi!
Człowiek ma rozum i wolną wolę,
nikt na może jemu zabronić
ułożyć po swojemu życie swoje.
Pozdrawiam :)
Witajcie moi drodzy. Dziękuję za odwiedziny i życzę
Wam niekończącej się weny.
piękna metafora, kazdy może sam sobie przybliżyć
temat. Pozdrawiam.
złamane... życie codzienność uczucia emocje...
Przepraszam- literówka.
Oczywiście - personifikacja:)
Piękny i przejmujący wiersz.
Peronifikacja drzewa i jednocześnie symbolika życia
człowieka.
Przypis zmusza do zadumy.
Ślę serdeczności :)
Dobry wiersz, jak dla mnie z personifikacją ludzkiego
życia, które pedzej czy później się niestety złamie.
Pozdrawiam serdecznie Grzesiu,
miłego wieczoru życząc :)
Głęboki, piękny wiersz!
Dalej pozwolę sobie za Sotkiem, mam takie same
refleksje.
Pozdrawiam serdecznie
Witam Grzegorzu. Wydaje mi się, że przekaz wiersza
jest jasny, że drzewo to tylko przenośnia. Dla mnie
Twój wiersz jest refleksją nad istotą życia, nad
przemijaniem, które niestety jest nieuchronne. Czym
bliżej końca tym więcej w głowie rozważań nad tym co
było i obecną sytuacją.
Pozdrawiam
Marek