Złamane serce
Pokazywałeś drogę do bram raju,
szeptane kocham rodziło ekstazę,
gorące usta rozdawały rozkosz,
pieściłeś z kunsztem wirtuoza,
duszę karmiłeś poezją Asnyka,
dawałeś nadzieję na wieczną miłość.
Odszedłeś...złamałeś mi serce.
-W czym była lepsza, czy...
Komentarze (65)
często ktoś głupieje, później
jak się opamięta, ręce już opadły,
miłość odeszła i tylko żal pali serce.
Pozdrawiam serdecznie
Nie martw się - to nie było to - Dzięki za odwiedziny
Przepiękny wiersz o minionej
miłości. Jestem pewien,
że miłość powróci do Ciebie. Ktoś
kto pisze takie piękne wiersze,
zasługuję na to!
Pozdrawiam.
Widocznie na nią nie zasługiwał.
Niestety niektóre Panie muszą wycałować tuzin żab,
żeby w końcu trafić na prawdziwego królewicza...
Pozdrawiam.
W niczym nie była lepsza Zuzo...ty byłaś zbyt dobra a
on nie zasłużył na Ciebie...Pozdrawiam cieplutko:)
Ładny choć smutny wiersz:)
Złamane serce z czasem przestanie tak
boleć...Pozdrawiam:)
głowa do góry
to tak być miało
śpiewaj wesoło
nic się nie stało
w wyborze błędu
już nie rób więcej
zawsze oceniaj
jedynie sercem:)
pozdrawiam serdecznie:)
Bo to nie był ten :):)
Ładnie, życzę powodzenia w dalszym pisaniu wierszy.
Widocznie nie umiał kochać prawdziwie.
Pozdrawiam.
Widocznie to nie był ten który kochał. A odszedł
ustępując miejsca lepszemu:))))
Kłamał, to nie była miłość, ładnie. Miłego dnia,
pozdrawiam :)
Dziękuję Zuza40 za wizytę i miłe słowa,bardzo smutny
wiersz ale jedno trzeba pamiętać chociaż się coś
kończy, to co żeśmy przeżyli nikt nam nie zabierze:)
jutro będzie lepiej a może już dzisiaj!
pogodnych dni
pozdrawiam
To przykre, że czasami ktoś aby osiągnąć zamierzony
haniebny cel, podszywa się pod wartości miłości, która
w tym przypadku jest pusta,, szargając wartości
kobiety i jej uczuć. Pozdrawiam:)