Złociosiąp
Ostatnio napisaliśmy to razem z moim synkiem Gabrysiem do szkoły na j. polski :-)
Jesień siąpi mżawką deszczem
lecz nie skąpi także słońca
a słoneczko złoci drzewa
w czym nie szkodzi deszcz ulewa
choć czasami jest paskudnie
mi nie smutno wcale dzisiaj
bo gdy złoto z drzew opadnie
ja na narty roszę tuszę
autor



Rafiuli



Dodano: 2011-10-25 23:45:18
Ten wiersz przeczytano 543 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.