Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Złotowłosa

Jak to drzewo co nie pamięta lata
dokładnie otulone chłodem
tak stoi

zrzuca z siebie brudne słowa
różowa szczoteczka
zmywa posmak głupoty

zasypia rano
(by w dobrej formie rozpocząć
seans garniturowych bezwstydników)
widzi wtedy
obrazy cieplejszych dni-jakże czyste

w nich maluje paznokcie
bezbarwnym lakierem
a podwiązki nie drażnią przymusem
wypieki bezwstydu
nie tuszują twarzy
młodej i jasnej

zostaje dopóki może
bo nie ma siły trwać
w próżni niewiadomych końca


Podarowała mi koronę z cierni
mówiąc że ma ich wiele

autor

edyta_1981

Dodano: 2006-11-10 14:47:49
Ten wiersz przeczytano 486 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »