złóż mnie...
złóż mnie z płatków róż
w pojawiającej się nocy
dłońmi wrażliwymi okryj do snu
wejrzeniem opatul me serce
nie roztrzaskaj mnie
porozbijam się na miliony kawałków
półszeptem rozmroź rozdarcie
wstydliwie błąkają się dłonie splecione
pieszczą słowa...
dotknij szeptem otul nas do snu
pousuwaj sen z powiek
bym mogła wpatrywać się w twe oczy...
autor
Kika88
Dodano: 2021-12-15 17:56:00
Ten wiersz przeczytano 831 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Dla mnie to wiersz pełen tęsknoty...
Ależ pięknie,subtelnie i z wielką czułością.Cieplutko
pozdrawiam
Dla jednych dużo, dla mnie dość mało
tych oczekiwań się ukazało,
dość łatwo wszystkie zrealizować,
by się miłością chcieć rozkoszować.
Fajny, pełen romantyzmu wiersz Dominiko.
Serdecznie pozdrawiam życząc miłego dnia :)
Anna 2 dziękuje
Kri dziękuje
Babcia Teresa tak oczekujemy zbyt wiele a potem trochę
cierpimy masz rację mężczyzna to prosty mechanizm ale
jak się uderzy w czuły punkt to wtedy może się obrazić
Anna dziękuje
Sisy dziękuje
Mojeszkice dziękuje
Pozdrawiam serdecznie;)
Romantycznie zabrzmiało.
Łał!
Subtelnie, uroczo, pozdrawiam serdecznie:)
Pięknie, ale czy my kobiety nie oczekujemy czasem zbyt
wiele. Mężczyzna to z reguły prosty mechanizm.
Pozdrawiam
uroczo.
Urocze, delikatne wersy.
Pozdrawiam serdecznie :)
Pięknie i delikatnie Kiko. Pozdrawiam :)