Złudzenie optyczne
Jestem córką,matką,kobietą
Alfą,deltą,omegą,
Dla nieba - ziemią,
Przynoszę - ból,radość,śmiech
...i spełnienie,
Zakwitam,by przekwitnąć przed świtem
Uduchowiony facet w sutannie ćwiczy
-moje sumienie...
Przed ołtarzem padam krzyżem,
by w nocy,
Krzyżem paść -
...umierając z rozkoszy...
Komentarze (5)
świetne połączenie grzechy z rozgrzeszeniem...
dojrzała poezja. i wszystko tak, że jakbym umiała to
wypowiedzieć, to właśnie tak bym to napisała...
tymbardziej dziękuję. I pozdrawiam.
Wow....tak kontrowersyjnego a zarazem genialnego
wiersza to ja jeszcze chyba w życiu nie czytałam.
Jednego pewna jestem- bedę to wracać, raz niejeden...
bo chcę... bo warto..
Zastygła w melancholii, oddaniu kobieta o czterech
twarzach swiatowida, Aż dostałam ciarek Masz
niesamowity talent Tylko go nie zgub gdzieś pomiedzy
jednym a drugim oddechem
jak sneiik33, dokładnie - :))))