Zmiana
Ty wiesz, że to dla Ciebie...
Jesteś z nią...
to dobrze
bardzo dobrze!
szczęście jest naszą matką wspólną
nie zabroniłabym Tobie szczęścia
nie Tobie...
Czemuż więc płaczę? Nie wiesz?
A nasze zabawy?
te w gwiazdach
w ciężkiej muzyce
przy słodyczy i przy książce
ja przy Twym boku wierna
obok mojego boku Ty
Dziś znów Cię przytuliłam!
zziębniętą ogrzałeś swym ciepłem
na Twe oblicze
dobre i spokojne
ja z wdzięcznością spojrzałam
lecz na nim zamiast Twych
Jej
oczy!
przeszywające
z krytyką oceniające
Dusza moja teraz w igły ozdobiona
upodobniona do drzewka świątecznego
szczęśliwa...
choć ją każda cząstka boli...
obawiającym się utraty przyjaźni prawdziwej...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.