Zmiana
Jak przedziwnie los płata figla
W szkole urodą nie zachwycała
okularnicą nazywana
nie wysoka i niezgrabna
Siłą umysłu za to brylowała
Nikt jej nie lubił jako kujona
Stała zawsze na uboczu
z dyskretną łzą w oku
Ujrzałem ją na okładce mody
W czasopismach na zdjęciach króluje
Świat męski na jej punkcie zwariował
ot sikoreczka w księżniczkę się zmieniła
los należy szanować
Łódź 28.07.2012 Mirosław Pęciak
autor
miniek183
Dodano: 2012-07-30 06:20:32
Ten wiersz przeczytano 488 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (6)
dzień dobry, jaka ta polska mała
Kiedyś dawno w szkole była też dziewczyna
wszystkim zawadzała, jak w polu perzyna
lecz po pewnym czasie - metamorfoza...
nie dość że brzydka, to jeszcze ''koza''
karols
bardzo ciepło w twoich wersach
W końcu ktoś dostrzegł i docenił sikoreczkę. I dobrze!
Pozdrawiam cieplutko...
Nikt nie lubił sikoreczki?:((Pozdrawiam ciepło+++
Bardzo zyciowo.Zycie zna wiele takich
przemian:)Pozdrawiam:)
W tym wypadku los był łaskawy. Życiowo. Pozdrawiam.